Do tej pory nie złapałem hiszpańskiego za rogi, teraz wiem mniej więcej co mnie ominęło.
Do tej pory nie złapałem hiszpańskiego za rogi, teraz wiem mniej więcej co mnie ominęło. Mini kurs jest świetny, krótko i na temat, to co potrzebne i przydatne. Coś tam już rozumiem z hiszpańskiego, dokładnie to więcej rozumiem niż potrafiłbym powiedzieć, choć dotyczy to głównie rzeczy pisanych, zatem najbardziej zaskoczyły mnie smaczki kulturowe - uwielbiam wszystkie bonusy! Za kilka dni będę na mojej kochanej Gran Canarii, w sumie w 8 osób, i zapowiedziałem, że niech mi ktoś tylko zamówi paellę na kolację, to zatłukę :). Potrafisz zainteresować hiszpańskim, co zresztą wiem już z podcastów, a właśnie o to chodzi.
Dobra robota!
Saludos!
Wojtek