Sztuka flamenco

Flamenco kojarzy się z charakterystycznym tańcem, ekspresywną grą na gitarze i oryginalnym śpiewem. Ale tak jak niezwykła i bardzo bogata jest hiszpańska kultura tak niezwykłe jest flamenco. Flamenco działa na zmysły, budzi emocje i z całą pewnością warte jest poznania.

Pochodzenia słowa „flamenco”

Tak jak wielobarwna jest kultura flamenco, tak samo barwne są hipotezy opowiadające o tym skąd pochodzi nazwa „flamenco”.
„Flamenco” w języku hiszpańskim znaczy flamandzki – pochodzący z Flandrii, czyli miejsca, gdzie prawdopodobnie przebywali Cyganie, zanim dotarli do Andaluzji.
„Flamenco” może też oznaczać flaminga, ptaka o wyjątkowym wyglądzie i zgrabnych ruchach, czyli wypisz wymaluj jak andaluzyjskie tancerki.
„Flamenco” może również pochodzić od romskiego zwrotu „flaman”, czyli dobroć (ale również „bezwstydność”). Ale równie dobrze – od łacińskiego
„flamma” czyli płomień. Połączmy dobro, bezwstydność, płomień, no i mamy słowa, które trafnie opisują sztukę flamenco.
  Być może w każdym z tych
wyjaśnień (a jest jeszcze kilka innych) zawiera się ziarno prawdy.

Flamenco, czym jesteś?

Jak można zdefiniować flamenco? Jeżeli chcę być precyzyjna, to mogę napisać, że flamenco to zjawisko kulturowe w Hiszpanii, a dokładniej zjawisko oparte na folklorze Cyganów andaluzyjskich, uznane za sztukę i wpisane na listę dziedzictwa narodowego UNESCO. Ale ta sucha definicja nie oddaje fenomenu flamenco. Przecież pokaz flamenco można odbierać wszystkimi zmysłami. Czerwień i szelest sukni, stukot obcasów, dźwięk kastanietów, przejmujący głos śpiewaka i mocne dźwięki gitary. No i taniec, niezwykły, uwodzący, taniec który opowiada historię, pokazuje emocje, hipnotyzuje i wciąga. Flamenco składa się z rytmu, tańca, śpiewu i muzyki.

Flamenco, skąd jesteś?

Z flamenco na pewno kojarzą się Cyganie, czyli lud który podczas swoich wędrówek chłonął zwyczaje i kulturę hinduską, żydowską, arabską i wiele innych, jakie spotkał na swojej drodze ku hiszpańskiej Andaluzji. To właśnie Cyganie ubrali doświadczenie i wiedzę minionych pokoleń w oryginalne, niezwykle emocjonujące przedstawienie jakim jest flamenco. Poprzez taniec, śpiew, muzykę opowiadali o swoim codziennym życiu, ale również o swojej trudnej historii. Mówili o wykluczeniu, smutku, o swojej złości i sprzeciwie wobec niesprawiedliwości. I to właśnie ubodzy Cyganie wystukiwali rytm klaszcząc, pstrykając palcami, czy stukając obcasami. Tworzyli muzykę przy pomocy prostych, dostępnych dla nich środków. Teraz we flamenco słyszymy i widzimy tradycje zarówno cygańskie, jaki i hiszpańskie, indyjskie, perskie, żydowskie czy afrykańskie.

Nie ma jednego flamenco

Stylów flamenco (tzw. palos) jest wiele, tak jak bogata i różnorodna jest hiszpańska kultura. A zależą od miejsca swoich narodzin, różnią się między innymi tempem wykonania, treścią i długością śpiewanego tekstu. Ile mamy palos? Dużo, nikt nie podał jeszcze ich konkretnej liczby, ale na pokazach flamenco najczęściej możemy spotkać: alegrias, bulerias i tangos. I tak: styl alegrias, charakteryzuje się szybkim tempem, radością, lekkością; bulerias jest żywiołowy, wesoły, przeważnie kończy fiestę lub koncert flamenco; tangos (którego mamy wiele odmian) jest z kolei niezwykle dynamiczny i zmysłowy.

A na koniec – guitarra, taniec i kastaniety

Muzykę we flamenco tworzy gitara, ale nie pierwsza lepsza, tylko specjalna gitara flamenco. Taka o wąskim, płytkim pudle rezonansowym i nisko zawieszonych strunach oraz specjalnie przyczepionej płytce. Po to żeby grać na niej bardzo szybko i jeszcze szybciej uderzać palcami w uzbrojone w płytkę pudło rezonansowe. Chociaż taniec flamenco kojarzy się głównie z pięknymi kobietami, to tańczą go również mężczyźni. Z tym, że te dwa tańce różnią się między sobą. U kobiet tańczą ręce, biodra; u mężczyzn – nogi, które skupiają się na stepie, obrotach. Wspólne w tańcu flamenco są za to emocje i ekspresja ich przekazania. Nieodłączną częścią flamenco są również rekwizyty i stroje, czyli: kastaniety, wachlarze, kapelusze, no i suknia, kolorowa, ozdobiona falbanami, przyciągająca uwagę. Mężczyźni z kolei wkładają białą koszulę, apaszkę, wspomniany kapelusz, obcisłe spodnie, wysokie buty. Kolorowym ptakiem podczas tańca flamenco z pewnością jednak pozostaje kobieta…

Paulina Piecyk

Cześć!

Nazywam się Paulina Piecyk.

Pomagam ludziom komunikować się w języku hiszpańskim. Robię to stacjonarnie oraz online.

Od ponad 15 lat nauczam języka hiszpańskiego. Nieustannie testuję i wdrażam nowe metody nauki. Cały czas edukuję też i samą siebie aby być Twoim najlepszym przewodnikiem podczas nauki tego wspaniałego języka.”

inne wpisy z bloga:

Na zdrowie, czyli subiektywnie o hiszpańskich alkoholach

Piwo, wino, a może coś jeszcze zupełnie innego? Sprawdź po jakie alkohole sięgają

Hiszpanie, gdy mają ochotę na coś „mocniejszego”.

Nawet jeżeli nie gustujesz w wyskokowych trunkach, możesz zawsze służyć swoją

wiedzą znajomemu, który właśnie wybiera się do Hiszpanii i nie za bardzo wie jaki

alkohol uprzyjemni mu pobyt.

Czytaj więcej »

Noche de San Juan

Dzisiaj chciałbym opowiedzieć Wam o jednym z najbardziej fascynujących hiszpańskich obyczajów – Noche de San Juan.🔥✨ Noche de San Juan,

Czytaj więcej »

Sketchnoting, wywiad z Danutą Kitowską

Sketchnoting i nauka hiszpańskiego? Dlaczego nie? Nie bez powodu Danuta Kitowska z www.nauczona.pl prowadzi warsztaty ze sketchnotingu na moich kursach.
Jeżeli nie spotkaliście się jeszcze z tą metodą, to po przeczytaniu mojego wywiadu z Danusią nie będzie już więcej wątpliwości, że sketchnoting doskonale wspiera proces nauki, nie tylko języków obcych. Zapraszam!

Czytaj więcej »
Scroll to Top